Franciszek Mazur (żył w latach 1959 - 2011) urodził się w Miesau RFN. Od najmłodszych lat cechowała go odmienność charakteru i zachowań w stosunku do rówieśników. Jako 7-latek, był wrażliwy na piękno otoczenia i spoglądał z zachwytem na wspaniałe dzieła mistrzów sztuk pięknych. Jego pierwsze prace wykonywane z gliny o kory drzew miały wiele do życzenia, lecz to nigdy nie zniechęcało jego do twórczego zapału. W wieku 9 lat obejrzał film „Historia żółtej ciżemki”, co rozpaliło jego marzenia rzeźbiarskie.
Edukację podstawową rozpoczął w kierunku plastycznym pod okiem wspaniałej nauczycielki p. Janiny Danel w Wielichowie. Przez 8 lat rozwijał z różnymi efektami swoja pasję, czego uwieńczeniem było zdobycie wyróżnienia w Ogólnopolskim Konkursie Plastycznym pod tytułem „Szukamy Młodych Talentów”. Jako mieszkaniec Wielichowa miał kontakt z miejscowym rzeźbiarzem Kazimierzem Kuzdowiczem. Do dziś wspomina z nostalgią ludowego mistrza rzeźby w drewnie. To jemu zawdzięcza pierwsze wskazówki celem poznania rzemiosła rzeźbiarskiego.
Burzliwy okres twórczy przezywał w okresie odbywania służby wojskowej 1980-1982 r., gdzie trafił w Katowicach jako wolny słuchacz na Filię Krakowskiej Akademii sztuk Pięknych, którą prowadził prof. Bronisław Chromy. Tam poznał technikę tworzenia form odlewanych do budowy pomników i małych form rzeźby. W czasie dalszej służby trafił do jednostki na Babkach koło Poznania. Dobry klimat na wrażliwego na sztukę Franciszka popierał dowódca jednostki, który stwarza jemu godziwe warunki pracy twórczej. Jest to bardzo płodny okres twórczy, powstaje niezliczona ilość dzieł, które trafiają w formie upominków poza granice Polski. (Dawny układ Warszawski)
Po powrocie do „cywila” założył rodzinę w Parzęczewie, tu pracował jako wulkanizator dla jej utrzymania. Poza tym wiercił studnie dla celów zarobkowych. Pomimo tych zajęć znajduje czas, aby upuścić energię twórczą, co rozwija jego talent. W roku 1990 podjął krótką współpracę z Cepelią Poznańską. W roku 1997 wstąpił do Leszczyńskiego Stowarzyszenia Twórców kultury, gdzie brał udział w ogólnopolskich konferencjach artystycznych. Zajął III miejsce w dziedzinie rzeźby. W latach 1994-2001 r. wziął udział w 3 plenerach rzeźbiarsko-malarskich u Mariana Murka w Górsku i dzięki czemu poznał wielu profesjonalnych artystów i nowe techniki tworzenia w drewnie. Wyzbył się wielu błędów i nawyków twórczych, do których doszedł nieświadomie jako samouk. Na przełomie maja i czerwca 2000 r. był współorganizatorem pleneru plastycznego przy Gimnazjum im. Jana Pawła II w Kamieńcu i pod hasłem „Hej, tu jesteśmy”, gdzie powstało z jego inspiracji wiele dzieł. W latach 2000-2003r. był uczestnikiem międzynarodowych plenerów plastycznych w Kotowie patronowanych przez Starostwo Grodziskie.
Opracował: Mirosław Kędziora